aaa4
Dołączył: 18 Maj 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:11, 12 Cze 2018 Temat postu: stock |
|
|
-Raz w miesiacu? Tuz przed trzecia niedziela ukradkiem podaje jej tajemniczy srodek i wtedy ona zmienia sie w burdelmame? Posluchaj...
-W porzadku, zgadzam sie z toba, to absurd! - Gini wzruszyla ramionami. - Zreszta, Suzy nie miala cienia watpliwosci, jej zdaniem to nie mogla byc Lise.
Pascal machnal reka.
-To takze niczego nie dowodzi. Sama powiedzialas, ze Lise Hawthorne stara
sie zostac swieta i wlasnie taka zapamietala ja Suzy. Widziala aniola, pochylonego nad
lozkiem chorego dziecka. Aniola lub bohaterke, jesli ktos woli. Ludzie potrzebuja
bohaterow, za wszelka cene pragna trzymac sie swoich zludzen... A skoro juz o tym
mowimy - jestes umowiona z ojcem. Powinnismy sie zbierac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|